Tegoroczne wydarzenie online zgromadziło 91 uczestników, w tym 28 chórów głównie z Azji Południowo- Wschodniej.
Konkurencja była bardzo zróżnicowana pod względem kulturowym, dla nas jako Europejczyków było to wręcz spotkanie z muzyką orientalną – mówi Krzysztof Baginowski, członek zarządu CHAPS.
W trakcie festiwalu wszyscy uczestnicy podkreślali tęsknotę za normalnością i możliwością koncertowania czy choćby organizowania prób lub spotkań muzycznych.
W Azji do tej pory ograniczenia związane z pandemią koronawirusa są radykalne, przez co organizowanie nawet małych koncertów z limitowaną publicznością jest niemożliwe – dodaje.
Chór Akademicki im. prof. Jana Szyrockiego doceniło międzynarodowe jury, w skład którego weszli dyrygenci z Indonezji, Japonii, Grecji, Tajwanu, Korei Południowej, Stanów Zjednoczonych oraz Filipin. Do konkursu zostało zgłoszone nagranie „O Gloriosa Virginum” - Krzysztofa Pendereckiego.
Dzieło przygotowane z okazji 50. rocznicy wydarzeń 17 grudnia 1970 r. w Szczecinie wykonaliśmy w warunkach domowych jesienią ubiegłego roku w trakcie trwania lockdownu. Nasz pomysł doceniło międzynarodowe jury oraz społeczność chóralna z całego świata – powiedział Krzysztof Baginowski, członek zarządu CHAPS.
Akademicki chór ze Szczecina zdobył złoty medal w kategorii „Open” otrzymując od jury ponad 84 punkty.
Ta wygrana jest dla nas bardzo ważna. Podczas festiwalu okazaliśmy się być niejako reprezentantami muzyki europejskiej, dlatego chęć dobrego zaprezentowania się na tle chórów azjatyckich była ogromna. Zwycięstwo w wirtualnym konkursie chóralnym jest dla nas również małą nagrodą na otarcie łez, gdyż na początku roku 2020 nasz zespół szykował się do wyjazdu na lipcowy festiwal chóralny organizowany na Bali. Niestety z powodu rozprzestrzeniającego się wirusa festiwal został odwołany, a my byliśmy zmuszeni do zwrotu zakupionych biletów lotniczych – opowiada Krzysztof Baginowski.
Na stronie wydarzenia czytamy, iż dla Bandung Choral Society sytuacja, którą wywołała pandemia koronawirusa jest bardzo trudna. Stowarzyszenie nie może kontynuować swojej misji tak, jak dotychczas np. poprzez promowanie rozwoju chórów w Indonezji oraz na świecie. Wszystkie koncerty, programy edukacyjne, festiwale i konkursy są odwoływane.
Historie usłyszane podczas festiwalu w Bandung pozwoliły nam dostrzec, jak bardzo świat tęskni za ludźmi, spotkaniami i muzyką. Jest to dla nas krzepiące i daje siłę do dalszej pracy tu i teraz - lokalnie, jak również pozwala wybiegać z nadzieją w przyszłość jeśli chodzi o planowanie dalekich podróży. Czujemy, iż po drugiej stronie globu są ludzie, którzy wyczekują nas i naszego śpiewu – powiedział Krzysztof Baginowski.
